Przeglądając internet natknąłem się na fragment pewnego utworu, w brzmieniu nieco socjalistycznego ;)... echh, ma swój urok...
PIEŚŃ O ŚLĄSKU
Czytam z twojej twarzy
Jak z biblijnych kart
Psalm wieczystej pracy
I stalowy hart
Z wnętrza twego ziemio!
Z żaru twoich hut
Rodzi się wieczysty
Odrodzenia głód
Z rytmu twardych godzin
Z iskrzeń twych i lśnień -
Z łoża nocy wstaje
Nowej ery dzień.
Emil Zegadłowicz (w: Monografia Województwa Śląskiego, 1936 r.)
P.S. Piękne, prawda ? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz