piątek, 6 listopada 2009

Znowu piątek

    No i znowu mamy piątek. Można dłużej posiedzieć nocą przed TV, jechać na nocne zakupy do Tesco… może zwyczajnie nawet tylko po to, żeby poobserwować nocne życie miasta. Wstąpić po drodze na Stawiki, zatrzymać się i pogapić w odbite w wodzie światła nocnego życia mieszkańców pobliskich wieżowców, zatopić w lekko śpiących myślach, przybierających w takiej chwili senne marzenia J. Można też wypić duże tyskie w międzyczasie wsłuchując się w znów całkiem nowo brzmiące dźwięki Queen'u. Można być wolnym, przez te kilkanaście godzin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz