Kochanie, czy nie rozumiesz, czuję się tak nieswojo
Pokój jest pełen ciszy i tak trudno oddychać
Zabierz tę złotą klatkę bólu i uwolnij mnie
Ściągnij ze mnie szatę wstydu – nigdy nie należała do mnie
Nigdy nie należała do mnie…
Muszę stąd wyjść, poza opary dymu
Ponieważ nie potrafię dalej funkcjonować w tym samym, chorym żarcie
Wydaje się, że nasze życia przyjęły zupełnie odmienną drogę
Kiedy dałeś mi ten bezcenny dar
Dałeś mi dar…
I skoczyliśmy z naszych skał
By odkryć prawdę o nas samych
I spadliśmy z naszych drzew
Spadliśmy z naszych drzew…
I prawie potrafię…
Prawie potrafię usłyszeć krople deszczu
Nie wiesz, że to niesamowite uczucie ?
Niesamowite uczucie…
Więc wyjdźmy na deszcz raz jeszcze
Tak, jak kiedyś powiedzieliśmy sobie, że zawsze będziemy to robić
The Gift, Annie Lennox
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz