wtorek, 5 października 2010

Piękny wschód słońca.

Jadąc dzisiaj do pracy wzróciłem uwagę na ogniście pomarańczowe niebo na wschodzie. Pomyślałem, że dla takich widoków warto wstawać wczesnym rankiem, nawet jeśli obowiązki do tego nie zmuszają. Żałowałem, że nie mam przy sobie aparatu fotograficznego. Zosia, która była pierwsza dzisiejszego dnia myślała chyba o tym samym, rzucając mimochodem "jest tak pięknie, że tylko zrobić zdjęcie".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz