poniedziałek, 28 grudnia 2009

Samotny


 

    Znowu poczułem się sam, zupełnie sam na całej planecie… kiedy byłem na spacerze dookoła panowała kompletna cisza, z nieba prószył śnieg dużymi, grubymi płatkami. Niestety dość szybko topniał pod butami. Jakiś psiak mnie obszczekał po drodze… więc drobna korekta – jednak nie jestem całkowicie sam na Ziemi ;). Do zobaczenia psiaku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz