Marcin z Mysłowic
Blog o wszystkim co w duszy gra - tej jedynej i niepowtarzalnej, bo mojej ;)
niedziela, 18 września 2011
Jesienny spacerek :).
Było wzgórze, jakieś polne drogi, kurz, piach... i kukurydza która okazała się strasznie twarda nawet po godzinnym gotowaniu ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz