wtorek, 4 października 2011

Kolejny rok.

Znowu doszło mi dwanaście miesięcy nowego doświadczenia życiowego , znowu dowiedziałem sie o imprezie której nie planowałem :). Z życzeniami zadzwoniły - siostra, Julka, nawet w pracy koleżanka pamiętała o moich urodzinach, co zaskoczyło mnie - niech będzie, pozytywnie. Nawet przyroda pamięta o moich urodzinkach :D - podobno to już ostatni taki piękny, ciepły i bezdeszczowy dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz