sobota, 26 marca 2011

Życie w dwóch Światach.

Coraz częściej myślę o tym, że nie do końca jest takie proste... czasami chyba łatwiej wybrać jeden wymiar, bo dzielenie życia na dwa to "kupa nerwów". Zawsze można wypłynąć głębiej w morze i szukać kolejnej wyspy na horyzoncie :). Komu w Morze temu Wiatr! Ahoj!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz