wtorek, 31 grudnia 2024

Somewhere over the rainbow

 Życie jest jsk spacer. Czasami gnasz do przodu, sprawdzając puls, innym razem przystajesz i zaczynasz się gapić w niebo. Bywa, że ktoś dołączy, żeby zgubić się tuż za zakrętem... I znów idziesz sam, a gdy już totalnie opadniesz z sił, zawsze znajdzie się ławeczka i po chwili ponownie walczysz z bólem nóg 🙂



czwartek, 19 grudnia 2024

Fado

 Tęsknię za tamtą polną drogą. Wydawało mi się, że nocny widok z ciemnym niebem usłanym gwiazdami, z gwizdem lokomotywy będzie czymś stałym, wkomponuje się w pejzaż życia. Tęsknię za Jego wyczekiwaniem na skraju ulicy, za pierwszym uśmiechem i blaskiem oczu, gdy już wsiadł. Dojrzewające w blasku słońca jabłka i krzyk żurawi, nigdy nie rozpalone ognisko i buchająca ciepłem koza w domku. Czas oszukuje, odkrywając karty z opóźnieniem. 

niedziela, 24 listopada 2024

Cisza

 ...

pozostał kamień 

mięta która jeszcze zmarznie, albo już zmarzła

pustka, żal, ludzka typowa zazdrość, poczucie zdrady

nie wiem w którą stronę pójść

środa, 20 listopada 2024

Odchodzisz w nicość

 powoli, powolutku... p o w o l u t k u ...

Mrok zapada coraz wcześniej, listopad.

niedziela, 17 listopada 2024

Rozczarowanie

 Coraz większe, jedynie cud narodzin zaskakuje niezmiennie. Kocham Cię Leonardzie ❤️

środa, 5 czerwca 2024

Człowiek który nie potrafił kochać

 Popadł w nostalgię. Im więcej wiedział, tym mniej rozumiał. Im mniej rozumiał, tym bardziej oddalał się. Znał już tylko sześć liter, z których b zawsze była pierwszą. 

sobota, 1 czerwca 2024

Podróżuję

 Życie jest jak podróż pociągiem, z mnóstwem mijanych miejsc za oknem. Zmieniają się jedynie współpasażerowie. 

wtorek, 13 lutego 2024

Człowiek, który potrafił śnić

 Kiedyś ponownie się obudzi, szanta popłynie z dymem ogniska, a śmiech i gwar rozmów poniesie tafla jeziora. 

Znowu będziesz, obiecuję.

sobota, 10 lutego 2024

Tydzień w krainie jezior

 Starzejący się pies i Ty. Śmiech przez zamknięte drzwi :)

Ogórki, mnóstwo ogórków... i dwie czarne rzepy.

piątek, 12 stycznia 2024

12 kosów

 goniących wokół drzewa. Tylko tyle, pustka. Odbicie smutku w szybie, jak nigdy wcześniej.